poniedziałek, 22 czerwca 2015

Rozdział III

22 września 2014 r.

Znowu mamy poniedziałek . Pierwszy tydzień w szkole już za mną.  W sumie nie było aż tak źle. W piątek zauważyłam bardzo przystojnego chłopaka. Chciałam powiedzieć o tym Joliene , ale bałam się , że powie o tym innym. Jak co dzień wyszłam rano do szkoły i zobaczyłam go jak szedł z przodu mnie. Chciałam podejść zagadać , ale w końcu nie zrobiłam tego. Dlaczego ? Kto wie... Przed szkołą zauważyłam Joliene , i szybko podbiegłam do niej. Cześć - powiedziałam . Cześć - odpowiedziała. Weszłyśmy do szkoły. Drr.... od razu zabrzmiał dzwonek więc szybko pobiegłyśmy do sali. Dzień dobry proszę Pani - cała klasa powiedziała chórem. Dzień dobry - odpowiedziała Pani uśmiechając się. Joliene muszę Ci coś powiedzieć - odparłam . No mów - odpowiedziała. Bo.... no... bo..... podoba mi się taki jeden - powiedziałam przedłużając. Kto to ? Ładny ? - mówiła z uśmiechem. No... bo.... nawet nie wiem jak ma na imię. .. I obie zaczęłyśmy się śmiać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz